Nic nie wiem
 

Nic nie wiem, nie wiem Kochanie
Suche łąki, kwiaty na sianie
Wilgocią tylko łzy płaczą
I nic, nic dla nas nie znaczą

Nic nie wiem, nie wiem Kochanie
Czy to początek, czy rozstanie
Czy nasza miłość krwią broczy
Choć namiętnością płoną oczy

Nie, ja cię nie oddam nikomu
I w duszy mej zamknę domu
Kwiatami uścielę posłanie
Choć nic po mnie tu nie zostanie

Wiatrem otulę cię i żaglami
Słowa wypowiem myślami
W otchłań morza się rzucę
Choć nikogo tym nie zasmucę

Nic nie wiem, nie wiem Kochanie
Na razie niech tak zostanie
Kwiatów narwałem ci pęki
I ułożyłem w wierszyk maleńki.

 
E. J.

powrót