Magiczne tchnienie
  Nie pozwól mi wrócić na ziemię
Pozostań magicznym tchnieniem
Niech grzeszne moje marzenie
Stanie się Twoim pragnieniem

Spójrz, gdzieś za horyzontem
Wiatr nicpoń łopocze żaglami
A ja za Twoim tęsknię portem
Nadziei się grzejąc myślami

Nie pozwól mi wrócić na ziemię
Bo chcę Ci wyszeptać wierszem
To co jest moim istnieniem
I w życiu jest najważniejsze

Spójrz, gdzieś za horyzontem
Słońce spać poszło z falami
A moje niebo nad jachtem
Zawirowało gwiazdami.

 
E. J.

powrót